wtorek, 14 stycznia 2020

Zdobyłam szczyt Śnieżki w szortach i chodziłam po rozżarzonych węglach

Specjalnie wzięłam urlop w styczniu zamiast w święta, żeby uczestniczyć w tym wydarzeniu z tym towarzystwem. W zeszłym roku podjęłam próbę, podczas której niestety nie udało się zaliczyć szczytu Śnieżki. W tym roku byłam nastawiona, że zdobędę szczyt. Dzień przed wyjazdem zaczęłam się lekko stresować. Spakowałam się i przygotowałam na ewentualność zmokniecia na szlaku. Pierwsza...
Czytaj dalej »

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia