Czerwiec obfitował u mnie w pracę i wycieczki, dlatego było tak mało postów. Zapraszam do oglądania przepięknych widoków. Korzystam z lata i chcę dobrze wykorzystać czas, jaki mam. No bo to lato już się nigdy nie powtórzy. Nie wiadomo, jakie będzie następne, czy nadal będę tu, czy gdzie indziej. Dlatego nie odkładam żadnych planów na później, realizuję od razu to, co mi przychodzi do głowy. Kto wie, co mi strzeli do głowy za rok? Zamknęłam jedne drzwi i widzę, jak otwierają się przede mną inne.
Dziękuję serdecznie za wsparcie, miłe słowa i wszelkie komentarze. To dla mnie mega cenne.
Ściskam mocno i trzymajcie się!
|
Najdłuższa trasa, jaką do tej pory zrobiłam - z Urliken na Fløyen. Od godziny 13 do 21, ale zdecydowanie widoki były warte zrobienia tylu kilometrów. |
|
Po drodze dużo chatek i jeziorek. |
|
15 czerwca był bardzo upalny - po drodze przerwa na ochlapanie się w wodzie. |
|
|
Czy suplementuję witaminy? Tak, na przykład witaminę D jak widać na załączonym obrazku. 100% naturalna. | |
|
Wodospad Krigsminne - wielki i imponujący |
|
Po drodze do pracy |
|
Godzina 0:00 22 czerwca. Weź tu śpij człowieku jak jest tak jasno. |
|
Florida - godzina druga w nocy. |
|
Po drodze na Gullfiellet |
|
Czy komuś ten widok wydaje się znajomy? |
Kolejne fajne zdjęcia. Co do suplemetowania vit.D to korzystaj, bo teraz nie ma nocy, a potem nie będzie dnia ��
OdpowiedzUsuń