Dostałam wczoraj wiadomość - jak jutro będzie ładnie idziemy na Ulriken.
Rano wstaję, patrzę przez okno - chmury, deszcz - całkiem ładnie jak
dla mnie. Już raz byłam na Ulrikenie jak było słonecznie, teraz dla
odmiany mogę pójść w deszcz. Także nauczona doświadczeniem ciepłe suche
ciuchy w siatę, plecak dobrze zabezpieczony przed zmoknięciem i do
przodu. Zanim się wszyscy zebraliśmy i ruszyliśmy, rozpadało się dość
porządnie. Było zdecydowanie cieplej niż w czwartek, i co najważniejsze,
nie było wiatru (najgorszy jest wiatr) więc stwierdziliśmy, że
wchodzimy na górę w t-shirtach. To był dobry pomysł. Po drodze
wyprzedzały nas dziesiątki osób które właśnie brały udział w biegu.
Również nie wyglądali, jakby przeszkadzał im fakt, że pada deszcz. Poza
tym nie szliśmy jakoś super długo, nie przemokły mi buty. Po drodze
rozdawali kominy wielofunkcyjne, kolega wziął i dla mnie. Przepiękny
kolor, pasuje mi do kurtki.
Chyba zapomniałam wyłączyć w telefonie
poziomu piękna na selfiakach i wyglądam jak zblurowana, sorry, nie
celowo. Po prostu nie chciało mi się wyciągać aparatu. Na szczycie kawka z wielką dolewką, ogrzaliśmy się i pogadaliśmy. Kolega zaproponował snusa czyli popularną tutaj używkę na bazie tytoniu. Wygląda jak miniaturowa paczuszka herbaty. Chodzi o to, że wkłada się miedzy wargę a dziąsło i tam się wtedy wchłania nikotyna i uderza prosto do krwiobiegu bez zatruwania płuc. Powiem szczerze że po krótkiej chwili poczułam że zakręciło mi się w głowie. Dość zabawne uczucie. Ciekawość zaspokojona. Ale szybko minęło. Spokojnie, nie mam zamiaru się uzależnić. Z resztą i tak mnie nie stać na takie luksusy, dzięki Bogu.
Powyżej zdjęcia z telefonu, ponieważ padało i nie chciałam wyciągać aparatu. Jak wracaliśmy już nie padało, więc wyciągnęłam aparat i z radością fotografowałam piękny, magiczny klimat gór.
Tym razem nawet miałam wenę do obróbki. Miłego oglądania, jak zwykle dajcie znać jak się podoba. Ściskam bardzo mocno!
Super fotki. Super że po pracy jest czas na takie rzeczy
OdpowiedzUsuńBajecznie piękne zdjęcia, najbardziej mi się podobają zdjęcia drzew, a ty w tej czapeczce wyglądasz jak chłopczyk czternastu lat ;)
OdpowiedzUsuńWeź mój telefon chciał mnie upiększyć. A że wyglądam jak chłopczyk a nie jak kobieta to nie wiem czy to komplement. Ale nie mam zamiaru chodzić w góry w sukienkach i koronkach, więc trudno, będę tak wyglądać :)
Usuń